Sesja na życzenie:]
Pozowały Kasia i Marta (tak samo kolejność zdjęć;))
Make up i pomysły Ewa

Żarówka modelująca spalona, także nikomu nie polecam robienie sesji studyjnych bez światła modelującego bo niestety to jest gehenna, zarówno z próbami oświetlenia twarzy modelki jak i łapaniem ostrości. Ale na szczęście już przyszła nowa:)  Ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad kupnem tła kartonowego, drogie to trochę ale myślę że się opłaci:) Chyba że ktoś ma jakieś pomysły na gładkie tło ? Chętnie poczytam pod wpisem różne propozycje:) Era prześcieradeł już za mną:P


No i nadszedł czas żeby i akty się pojawiły na blogu:) Sesja mająca na celu stworzyć przede wszystkim jakieś zdjęcie na konkurs:) Ich tu na pewno nie zobaczycie:) Ale kiedyś się nimi pochwalę:) Pozowała Agnieszka, towarzyszył jej mąż, który bardzo był pomocny na sesji i pomagał w ustawianiu Jej. Malowała Renata, która również była bardzo pomocna:)! Sesja trwała grubo ponad 3h!

Krótko i zwięźle:)
Pozowała Klaudia, bardzo świetnie sobie radzi jak na początki:)
Malowała Ewa :)
Sesja u mnie w domu w klimatach studyjnych:) Być może z tej sesji jedno zdjęcie wybiorę na konkurs ale go tu nie zobaczycie:P Nie dużo ujęć ale myślę że są najlepsze:)


Sesja na życzenie again:) Tym razem Monika (która pozowała:)), razem z wizażystką Ewą, chciały stworzyć klimat sesji w stylu Marilyn Monroe.


Sesja na życzenie Ewy.


Ufff codziennie nowe wpisy nie wiem czy to dobrze czy nie ale nadrabiam po prostu zaległości zdjęciowe:)
Ta sesja miała być bardziej klasyczna i naturalna niżeli wybujała i fantazyjna:)
Pozowała Agata, z którą już jakiś czas się próbowaliśmy zgadać na sesje, ale udało się:)
Jednak w domu mam poniekąd większą przestrzeń zdjęciową a co za tym idzie większa swoboda robienia zdjęć:P Początek sesji to korzystanie ze światła zastanego padającego z okna lekko stłumionego przez wiszące firanki i grube ciemne zasłony. Dalej to już błysk flasha i beauty dish.




Spontan sesja :P Ale kilka ujęc udało się złapać z moim bratem Pawłem. Sesja leśna, nareszcie wy testowałem lampę i w takich warunkach plenerowych:)


Ostatnie podrygi lata i wyższych temperatur, postanowiłem wykorzystać na plener na Pustyni Błędowskiej ( co gorsza coraz wiecej tam wszelakiej maści krzaków niżeli krajobrazu pustynnego;/). Do współpracy zaprosiłem Ewę, która współpracowała ze znajomym  fotografem Łukaszem. Nie żebym podwędzał modelke Jemu ale pewniejsza osoba to pewniejsza sesja:). Malowała również Ewa :) która również  służyła jako pomoc w blendowaniu prowizoryczną blendą z kawałka białego brystolu:P niestety moja blenda została w katowicach więc trzeba było sobie radzić jakoś. Światło na całe szczęście nie było tak ostre jak myślałem, także w ostateczności używałem "blendy kartonowej":P




Kolejne zaległości zdjęciowe umieszczam:) W ubiegły wtorek ustawiłem się na sesje z z Ewą, wprawdzie miejsce sesji musieliśmy zmienić ze względu iż pan ochroniarz nie pozwolił nam fotografować w jednym miejscu, więc udaliśmy się pod nową bibliotekę akademicką.  Set up ujęć dość klasyczny bo we wszystkich ujęciach używałem quantuum`a r300+ dual power z beauty dishem i dyfuzorem w klasycznym ustawieniu mniej więcej pod kątem 45stopni w kierunku modelki, natomiast w ostatnim zdjęciu użyłem lampy jako kontry do oświetlenia sylwetki z tyłu.Klimaty sesji miały być bardziej eleganckie, a jak wyszło? Sami oceńcie...


W związku z tym, że ostatnio dużo sesji mi wypadło to trochę przyśpieszyła nam się sesja z Agatą:) i zamiast w przyszłym tyg to we wtorek odwiedziłem ją w Gliwicach:) Spontaniczna przechadzka po mieście a później sesja u Niej w mieszkaniu:)